- Zawsze do usług - rzucił Grafton ironicznie.
- Proszę tu zaczekać. - Hrabia wstał zza biurka. - Przyślę pańską narzeczoną. Sin nie był pewien, czy pragnie ją zobaczyć. Nie lubił, gdy przypierano go do muru. Z drugiej strony, jeśli nie chciał opuścić Anglii i zrezygnować ze śledztwa, musiał ożenić się z Victorią. Odchylił się na oparcie krzesła. Popełnił wielki błąd. Okazał się głupcem, a Stiveton wykorzystał jego chwilowy brak poczytalności, żeby pozbyć się kłopotu. Właściwie i tak zamierzał się ożenić, ale nie z osobą, której prawie nie znał i której nie ufał. Poza tym najpierw musiał rozprawić się z mordercą brata i nie potrzebował dalszych komplikacji. Kalkulator wynagrodzeń Niskie Podatki - Do diabła! - To samo powiedziałam, kiedy ojciec poinformował mnie, że pan tu jest. Na twarzy lady Victorii Fontaine malował się taki spokój, jakby rozmawiała o pogodzie. Tylko w fiołkowych oczach czaiła się niepewność. Sinclair wstał i ujął jej dłoń. Brabus 900 Crawler stracił w sumie 420 kg - Dzień dobry, lady Victorio. Gdy nie cofnęła ręki, po raz drugi musnął wargami jej kostki. Nawet w codziennej sukni z szarozielonego muślinu przyciągała wzrok i budziła pożądanie. Gdy w końcu odwróciła się do okna, na widok ruchu jej bioder zawrzała w nim krew. - Wiem od ojca, że przyjął pan jego warunki - powiedziała, opierając się o parapet. - Okazał się bardzo hojny. Victoria pokiwała głową. - Nigdy nie spierał się o drobiazgi. Obserwował ją przez dłuższą chwilę, zaabsorbowany szybko pulsującą żyłką na szyi. I nagle przypomniał sobie, że jest Sinem Graftonem, zdeklarowanym uwodzicielem i hedonistą. - Pani również szybko powzięła decyzję. - Sama chciałam, żeby zaciągnął mnie pan do ogrodu - stwierdziła, rumieniąc się rozkosznie. - Nie wiedziałam jednak, że spróbuje mnie pan rozebrać. - Nie przeszkadzało to pani, zanim pojawił się ojciec. Jej policzki przybrały ciemniejszą barwę. - Przyznaję, milordzie, że dobrze pan całuje. Zapewne dużo pan ćwiczył. 24 26 maja 2022 r. egzamin ósmoklasisty Ukłonił się rozbawiony. - Cieszę się, że moje wysiłki nie poszły na marne. - Aż za bardzo się pan starał, zdaniem moich rodziców. - Przepraszam, że na nasze sam na sam wybrałem niewłaściwe miejsce, ale nie za całowanie. - Podszedł do niej bliżej. Działała na niego równie mocno jak poprzedniego wieczoru. - Jest pani urocza. - Nadal próbuje mnie pan uwieść? - Odsunęła się od okna i ruszyła do wyjścia. - Niepotrzebnie, lordzie Althorpe. Już pan zdobył moją rękę.